Pożyczka na dowód, czyli jak wpaść w kłopoty

Pożyczka na dowód to najczęstszy wybór wśród tych, których z jakiś powodów nie stać na kredyt gotówkowy w banku. Niestety, parabank do banku jest podobny tylko z nazwy, a oferowane przez niego pożyczki są znacznie droższe niż kredyty bankowe. W połączeniu z trudną sytuacją osób, które takie pożyczki biorą, efekt jest piorunujący – pożyczka na dowód to sprawdzona droga do finansowych kłopotów.

Wysokie koszty czy bezmyślność pożyczkobiorców?

Pożyczka na dowód ma w społeczeństwie bardzo złą opinię. Podejrzewam, że większość osób, które się z nią zetknęły powie, że jej warunki były niekorzystne, a „wszystkiemu winna jest firma pożyczkowa”. Nie chce tutaj bronić firm pożyczkowych, ale…

No właśnie, jest jedno „ale”. Statystyki pokazują, że klientami parabanków są zwykle osoby, mówiąc wprost, w trudnej sytuacji materialnej. Pożyczka na dowód trafia do tych, którzy nie mają pracy, ale mają za to niespłacone długi. Co więcej, zwykle osoby te starają się wcześniej o kredyt gotówkowy, lecz rzecz jasna go nie dostają. Zamiast wyciągnąć wnioski, idą jednak po szybką pożyczkę.

Oczywiście, koszt pożyczki na dowód to odrębna sprawa i nie można niezauważyć tego, że są one drogie. Ale znowu pojawia się pytanie – skoro są takie drogie, to po co się na nie decydujemy?

Pożyczki na dowód – dochodowy biznes

W chwili gdy piszę te sowa, firmy pożyczkowe są silniejsze niż kiedykolwiek. Kredytów na dowód już nie ma, a kredyt gotówkowy staje się powoli produktem elitarnym. Chcąc nie chcąc, dla milionów Polaków, pożyczka na dowód jest dziś zatem jedyną opcją na pozyskanie gotówki!

Pamiętajmy jednak, że z opcji tej wcale nie musimy korzystać! Są przecież pożyczki prywatne, można znaleźć dodatkową pracę, a w ostateczności „zacisnąć pasa”. Jeśli nie musimy, z pożyczki na dowód lepiej może nie korzystać.

Comments are closed.